KHAN POGODZONY: CZEKAM NA WALKĘ FLOYDA Z MANNYM

Redakcja, Sky Sports

2015-02-20

Amir Khan (30-3, 19 KO) jest już pogodzony z tym, że nie zmierzy się w maju ani z Floydem Mayweatherem Jr. (47-0, 26 KO), ani Mannym Pacquiao (57-5-2, 38 KO). Wszystko wskazuje na to, że najlepsi pięściarze świata staną w ringu naprzeciwko siebie, a Brytyjczykowi pozostanie przyjemność oglądania ich obu w akcji.

- Chyba już nie ma szans, abym zaboksował z którymś z nich - przyznał 28-latek. - Rozmawiałem z przedstawicielami obu zawodników, była nadzieja, że coś się wydarzy. Jako wielki kibic boksu nie mogę jednak narzekać. Na ich walkę czekają wszyscy, sam chcę to zobaczyć.

MAYWEATHER-PACQUIAO: WALKA ZAKLEPANA

Bez względu na wszystko Khan również chce boksować w maju. Jako potencjalnego rywala wymieniano Kella Brooka, który od dłuższego czasu ma na pieńku ze swoim rodakiem, ale "The Special One" ma już zaplanowany występ pod koniec marca, w związku z czym prawdopodobnie nie wyrobi się na maj.

- Na pewno byłoby mu ciężko. Są też jednak inni zawodnicy. Pojawił się temat walki z Miguelem Cotto. Jest też Tim Bradley. W wadze półśredniej nie brakuje dużych nazwisk - stwierdził bokser z Boltonu.

Nie traci też całkowicie nadziei na starcie z Mayweatherem lub Pacquiao, tyle że w innym terminie. - Mogę boksować ze zwycięzcą lub pokonanym, to wciąż byłaby wielka walka. Myślę, że obaj o mnie pamiętają - powiedział.