SZEREMETA WKRÓTCE LECI DO USA TRENOWAĆ DO WALKI Z JACKIEWICZEM

Piotr Fajks, Informacja własna

2015-02-18

Za dokładnie dwa miesiące - tj. 18 kwietnia podczas gali w Legionowie, dojdzie do bardzo interesującej konfrontacji między młodym i głodnym sukcesu Kamilem Szeremetą (9-0, 1 KO), a niezwykle doświadczonym, byłym mistrzem Europy, Rafałem Jackiewiczem (46-12-2, 21 KO). Podopieczny Andrzeja Liczika kończy właśnie pierwszy etap przygotowań i już w poniedziałek przeniesie się do Nowego Jorku na dalszą cześć obozu.

- Obecnie dużo biegam, pływam i wykonuję już ostatnie treningi siłowe. Teraz tylko pakowanie i ruszam do Nowego Jorku. Tam będę pod okiem mojego trenera szlifował technikę oraz sparował - zdradza pięściarz z Białegostoku.

Zawodnik promowany przez Tomasza Babilońskiego będzie mieszkał w polskiej dzielnicy - Greenpoincie, a trenował między innymi z Michałem Chudeckim (10-1-1, 3 KO) w Gleason's Gym.

- Sparingi będę miał w różnych gymach. Na brak sparingpartnerów też nie mogę narzekać. Taki wylot do USA jest mi potrzebny, pozwoli mi się skupić tylko i wyłącznie na treningu. Będę miał sporo czasu na spokojną i wnikliwą analizę pojedynków mojego rywala. Wygrana nad Jackiewiczem da mi dużo doświadczenia. Ta potyczka ma dla mnie głównie wymiar sportowy. Jestem opanowanym człowiekiem, choć fakt, zaszedł mi gość za skórę. Wszystkie emocje zachowam jednak do ringu. Wracam na początku kwietnia. Bardzo możliwe, że po powrocie ze Stanów Zjednoczonych zrobię jakiś luźny sparing. Ostatnie treningi odbędę już w Białymstoku w klubie Golden Boxing Gym, koncentrując się głownie nad szybkością oraz łapaniem świeżości.