ROACH: KHAN ZWOLNIŁ MNIE PRZEZ PARKINSONA

Redakcja, fighthype.com

2015-02-18

Freddie Roach nie ukrywa, że wciąż żywi urazę wobec Amira Khana (30-3, 19 KO), którego trenował kilka lat temu. Amerykaninowi nie spodobał się sposób, w jaki Brytyjczyk zakończył z nim współpracę.

- Powiedział, że będzie ze mną pracować tylko wtedy, gdy stanie się moim zawodnikiem numer jeden, nawet przed Pacquiao - wspomina szkoleniowiec słynnego Filipińczyka. - Kiedy odmówiłem, nagle zaczął mówić o mojej chorobie Parkinsona. Ona nie miała żadnego wpływu na naszą współpracę, ale on postanowił to wykorzystać. To był cios poniżej pasa. Od tego czasu nie przepadam za Khanem.

Pięściarz z Boltonu zachował tymczasem zupełnie inne wspomnienia z tamtego okresu. - Nie powiedziałem ani słowa o Mannym Pacquiao. Zawsze byłem świadomy tego, że on jest priorytetem Freddie'ego, zawsze to szanowałem. Po prostu po porażce z Garcią, drugiej z rzędu, musiałem coś zmienić w swoim życie. Tylko tyle. Nigdy nie powiedziałem, że odchodzę przez jego Parkinsona, absolutnie. Bardzo szanuję Freddie'ego za to, że pomimo choroby jest tak doskonałym trenerem - stwierdził.

Khan jest od jakiegoś czasu przymierzany do walki z Pacquiao, do której miałoby dojść, gdyby Floyd Mayweather Jr (47-0, 26 KO) nie zaboksował z żadnym z nich. Amerykanin cały czas negocjuje z obozem Filipińczyka. Ich hitowe starcie jest coraz bliższe finalizacji i jeżeli zostanie zakontraktowane, odbędzie się prawdopodobnie 2 maja w Las Vegas.