LARA OPCJĄ DLA COTTO?

Mateusz Kłodecki, ESPN

2015-02-12

Do trójki asów, których negocjacje trzymają bokserski świat w napięciu, czyli Floyda Mayweathera (47-0, 26 KO), Manny’ego Pacquiao (57-5-2, 38 KO) Miguela Cotto (39-3, 32 KO), dołączył kubański król – Erislandy Lara (20-2-2, 12 KO).

Niewygodny czempion z Guantanamo jest bowiem brany pod uwagę jako jedna z opcji dla mistrza wagi średniej WBC, ”Junito”, który w maju lub czerwcu chce przystąpić do pierwszej obrony swojego pasa. Promotor Lary, Luis De Cubas Jr z DRL Promotions, ujawnił w środę, że oczekuje na oficjalne potwierdzenie walki od Ala Haymona. 

Obóz Lary zgadza się na wszelkie ustępstwa i dorzuca do stawki wszystko, co ma. Syn promotora stwierdził, że chociaż Kubańczyk jest posiadaczem pasa WBA (w wersji World) w kategorii do 154 funtów, nie będzie problemów z dołączeniem go do puli również w walce o mistrzostwo wagi średniej przeciwko Portorykańczykowi. Obóz Lary jest gotów dostosować się do wszelkich wymagań obozu Cotto.

- Możemy walczyć o oba pasy, możemy walczyć tylko o pas Lary, jeśli Cotto będzie tego chciał. Dla nas to nieistotne. Jeśli chce, to możemy walczyć o nasz pas w limicie średniej. Erislandy rozpoczął w tej chwili treningi, żeby być gotowym na walkę w kwietniu lub maju. Naszym celem są największe pojedynki, a takim jest właśnie ten z Cotto – powiedział De Cubas jr.

Miguel Cotto rozważa jednak różne opcje. W grę wchodzą rewanże z Floydem Mayweatherem lub z Mannym Pacquiao. Wszyscy trzej pięściarze zachowują całkowitą dyskrecję, jeśli chodzi o szczegóły negocjacji. Jeszcze kilka tygodni temu brano pod uwagę z Canelo, jednak negocjacje zostały zerwane.

Teraz Lara włączył się do gry, co zmienia nieco sytuację.

- Pracujemy teraz nad tą walką z Alem Haymonem – mówi De Cubas jr. – Chcemy, żeby Cotto był gotów na 100 procent. To jeden z najlepszych pięściarzy świata i jego walka z Erislandym to byłaby prawdziwa wojna.

W kontekście walki z Cotto wymienia się też nazwisko Timothy’ego Bradleya (31-1-1, 12 KO), jednak promotor Lary uważa, że Amerykanin nie gwarantuje widowiska na odpowiednim poziomie i nie przyciągnie wystarczającej liczby fanów.

 - To byłaby łatwa walka dla Cotto. Nie to, co z Larą. Nasze priorytety to walka z Miguelem i unifikacja z Demetriusem Andrade (21-0, 14 KO) lub walka z Joshuą Clotteyem (38-4, 22 KO). To są pięściarze na wysokim poziomie. 

Gabriel Peñagarícano, menadżer Miguela Cotto, potwierdził w poniedziałek, że negocjacje w sprawie najbliższej walki trwają i że być może wkrótce zostanie ona ogłoszona oficjalnie. Dodał również, że chociaż poszukiwania rywala dla mistrza nieco się przeciągnęły, walka i tak powinna się odbyć w maju lub w czerwcu.