TRENER JENNINGSA: MAMY PLAN NA WSZYSTKO CO ON ZAPROPONUJE

Redakcja, Boxing News Online

2015-02-05

- Żeby być dobrym zawodnikiem, musisz być najpierw dobrym słuchaczem i pojętnym uczniem, a on taki jest - mówi o Bryancie Jenningsie (19-0, 10 KO) jego trener, znany w boksie od blisko pół wieku Fred Jenkins (jako bokser 4-1).

- Zawsze marzyłem o pracy z zawodnikiem walczącym o mistrzostwo świata wagi ciężkiej, dlatego od pierwszego dnia trenowałem z nim naprawdę ciężko. Testowałem go zarówno od strony fizycznej, jak i mentalnej. A on przechodził przez te wszystkie próby. Obaj wiele zainwestowaliśmy w boks i myślę tylko o tym zwycięstwie. Już ponad czterdzieści lat siedzę w w tym sporcie, Bryant pięć, tylko że on czerpie z tego całego mojego doświadczenia - twierdzi szkoleniowiec Amerykanina, który na przekór wszystkim wcale nie jest pod wrażeniem ostatnich potyczek Władimira.

- Ludzie chwalą go za ostatnie trzy walki, a to pokazuje, że tak naprawdę nie mają pojęcia o tym o czym mówią. On wyglądał ostatnio na starszego pana. Oczywiście nie zmienia to faktu, że jesteśmy mu wdzięczni za danie nam szansy. Obecnie jest uważany za najlepszego i chcieliśmy właśnie jego - kontynuował Jenkins.

- Pulew nastawił się na jego prawą rękę i był niczym chodzący worek treningowy. My natomiast mamy przygotowany plan A, B, C, a nawet D. Cokolwiek Kliczko wniesie do ringu, będziemy na to gotowi. Żaden inny obóz nie zgodziłby się na dwie kolejne walki z groźnymi mańkutami. Zarówno Szpilka jak i Perez byli niepokonani i nie czuli żadnego strachu, a my ich pokonaliśmy, tak więc Bryant jest naprawdę gotowy. Ostatni przeciwnicy Kliczki stali na wprost niego, a poza tym w jego narożniku nie ma już Emanuela Stewarda. Z pewnością musimy być mądrzy w ringu by przeciwstawić się mistrzowi, ale zrobimy wszystko by zwyciężyć.