BRAHMER I KRASNIQI SPOTKALI SIĘ PO RAZ PIERWSZY

Redakcja, Informacja prasowa

2015-01-30

Zaplanowana na 21 marca w StadtHalle w Rostock walka pomiędzy broniącym pasa federacji WBA wagi półciężkiej Jurgenem Brahmerem (45-2, 33 KO) o pretendującym do niego Robinem Krasniqi (43-3, 16 KO) doczekała się pierwszej konferencji prasowej.

- Mój rywal jest numerem jeden w rankingu WBA i dobrze będzie udowodnić swoją klasę przeciwko komuś takiemu jak on - zaczął champion, który zapytany o ostatnią, błyskawiczną egzekucję na Pawle Głażewskim, odparł - Zawsze przygotowuję się pod kątem pełnego dystansu i dwunastu rund. Jeśli jednak nadarza się okazja na nokaut, staram się ją w pełni wykorzystać. Będzie szansa, to postaram się o kolejną krótką noc.

- To dla mnie spory zaszczyt. Brahmer należał do czołówki kiedy zaczynałem swoją karierę, jeśli więc udałoby się zdobyć mój pierwszy światowy tytuł jego kosztem, znaczyłoby to dla mnie naprawdę dużo. Szczególnie, że Brahmer dwukrotnie w czasach amatorskich pokonał mojego trenera, Dirka Dzemskiego. Wezmę na nim teraz rewanż - odgrażał się challenger.