KLICZKO: JESTEM SZCZĘŚLIWY, ŻE ZNÓW ZAWALCZĘ W NOWYM JORKU

Redakcja, boxingscene.com

2015-01-20

Tak jak informowaliśmy wczoraj, wszystko jest już potwierdzone i 25 kwietnia w nowojorskiej Madison Square Garden Wladimir Kliczko (63-3, 53 KO) skrzyżuje rękawice z Bryantem Jenningsem (19-0, 10 KO). - Jestem szczęśliwy, że znów zawalczę w Nowym Jorku. Stoczyłem tam swoją pierwszą unifikacyjną walkę oraz kilka innych świetnych występów - mówi obecny czempion federacji WBA/IBF/WBO wagi ciężkiej. 

Ukrainiec jest zadowolony z rywala, z jakim będzie się musiał zmierzyć podczas kwietniowej gali. Niespełna 39-latek uważa, że Jennings jest naprawdę dobrym pięściarz, a przede wszystkim godnym przeciwnikiem.

- Mam duży szacunek dla Bryanta Jenningsa i jego osiągnięć. Dobrze pracuje na nogach i ma świetną technikę. Doskonale wiem, że będzie to trudne zadanie - ocenia młodszy z braci, który w ubiegłym roku odprawił przed czasem Alexa Leapai i Kubrata Pulewa. Czy Jennings będzie kolejną ofiarą? - Będzie to na pewno świetna bokserska noc. Ze swojej strony zrobię wszystko, by wygrać - dodaje.

Menadżer Wladimira, Bernd Boente również nie kryje satysfakcji, zważywszyna to, iż pertraktacje związane z organizacją walki trwały dosyć długo. - Kliczko już po raz czwarty będzie boksował w najbardziej znanej arenie na świecie. To jest zawsze coś specjalnego organizować galę w Madison Square Garden, gdzie takie sławy jak Joe Louis, Lennox Lewis, Muhammad Ali, Joe Frazier czy Evander Holyfield stawały na środku ringu. Spodziewamy się innych znakomitych walk i świetnego wydarzenia - stwierdził Boente.