OPÓŹNI SIĘ WYLOT SZPILKI?

Redakcja, WP

2015-01-14

Prawdopodobnie wyjazd Artura Szpilki (17-1, 12 KO) do Ameryki nieznacznie się opóźni. O ile? Trudno powiedzieć, tak przynajmniej twierdzi jego promotor, Andrzej Wasilewski.

Nie chodzi nawet o wizę, bo taką pięściarz wagi ciężkiej z Wieliczki ma dostać bez większych przeszkód. Polaka jednak wciąż obowiązuje zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych, przez co miał takie kłopoty przed zeszłoroczną potyczką z Bryantem Jenningsem.

"Ambasada USA w Warszawie wystąpiła do amerykańskich urzędników o zniesienie zakazu. I nie byłoby problemu, gdyby nie fakt, że takie sprawy ocenia się tajnie, nie wiadomo, kto podejmuje decyzję, nie ma ścieżki odwoławczej, nie ma terminu, nie ma nawet adresu urzędu, który jest za to odpowiedzialny. Szpilce nie pozostaje więc nic innego jak tylko czekać. Zgoda na wylot może przyjść jutro, ale równie dobrze za trzy miesiące" czytamy w Wirtualnej Polsce.

- Od strony organizacyjnej jesteśmy już przygotowani. Mamy już wstępnie zaklepany dom w Houston, niedaleko hali, w której będzie trenował z Shieldsem. Bardzo fajnie urządzony, z basenem, ogródkiem, w dzielnicy willowej. Artur będzie bardzo zadowolony - zdradził Wasilewski. No cóż, nic tylko czekać, ale pierwsza walka z nowym trenerem w narożniku może się przez to opóźnić o kilka tygodni.