JAY Z CHCE UATRAKCYJNIĆ BOKS. W PIĄTEK PIERWSZA GALA

Redakcja, ringtv.com

2015-01-06

W nocy z piątku na sobotę długo oczekiwany debiut na rynku bokserskim należącej do Jaya Z grupy Roc Nation Sports. Atrakcji w Madison Square Garden Theater ma nie zabraknąć - zarówno w ringu, jak i poza nim.

Nowojorska grupa działa w przemyśle rozrywkowym, w związku z czym kładzie duży nacisk na oprawę zawodów. W piątek w pierwszych rzędach pojawią się gwiazdy, z Carmelo Anthonym i Rihanną na czele, zaś pomiędzy walkami kibiców będzie zabawiać brooklyński raper Fabolous.

- Będzie też dużo innych atrakcji, które umilą fanom czas i będą miały za zadanie utrzymać ich uwagę. To jest nasz cel. Tak, publiczność przychodzi na walki, ale my chcemy dać jej coś więcej. Zapewnimy jej wyjątkowe doświadczenia na trybunach - mówi David Itskowitch, dyrektor operacyjny Roc Nation Sports.

W zbliżającą się galę zaangażowany ma być również sam twórca amerykańskiego przedsiębiorstwa. - Jay Z będzie obecny podczas ceremonii ważenia i piątkowej gali. To najlepiej chyba świadczy, jak ważny to dla niego projekt - stwierdził Itskowitch.

Grupa słynnego rapera ma wielkie ambicje, a także środki, aby je zrealizować, jednak podczas pierwszych zawodów zabraknie gwiazd ringu. Kartę ułożono pod lokalną publiczność, i tak w walce wieczoru zobaczymy półśrednich Dusty'ego Hernandeza-Harrisona (24-0, 13 KO), który ma na koncie dwie walki w Nowym Jorku i jedną w sąsiednim New Jersey, oraz pochodzącego z "Wielkiego Jabłka" Tommy'ego Rainone'a (22-5-1, 4 KO).

- Dusty to duża atrakcja w Waszyngtonie, jest też znany publiczności Madison Square Gareden. Rainone natomiast sprzedaje dużo biletów w Nowym Jorku i jest bardzo twardym zawodnikiem. Myślę, że będziemy mieli dobrą walkę - powiedział Itskowitch.

W innych pojedynkach zaprezentują się m.in. Tureano Johnson (17-1, 12 KO) i Alex Theran (17-1, 10 KO), którzy powalczą o wakujący pas WBA International w kategorii średniej, a także Chris van Heerden (21-1-1, 11 KO) i Cecil McCalla (20-0, 7 KO), rywalizujący o wakujący tytuł IBF International w półśredniej.

Przed tymi walkami w ringu pojawi się też niespełna dwumetrowy Chińczyk, srebrny medalista olimpijski z Pekinu Zhang Zhilei (1-0, 1 KO). Jego rywalem będzie debiutujący na zawodowstwie Kaleb Slaughter.