TARVER: PACQUIAO PRZETESTUJE MAYWEATHERA JAK NIKT WCZEŚNIEJ

Wielokrotny mistrz świata wagi półciężkiej, który obecnie rywalizuje w "królewskiej" kategorii Antonio Tarver (31-6, 22 KO) był przez lata cenionym ekspertem telewizji Showtime, ale stacja zrezygnowała z jego usług po wpadce dopingowej. Wiedza "Magic Mana" nigdzie jednak nie zniknęła, dlatego dziennikarze chętnie pytają go o zdanie na rozmaite tematy, m.in. szans Manny'ego Pacquiao (57-5-2, 38 KO) w walce z Floydem Mayweatherem (47-0, 26 KO).

- Myślę, że w takim pojedynku obydwaj zostaliby przetestowani. Sądzę, że Pacquiao będzie trafiał świetnymi uderzeniami. Potrafię sobie wyobrazić Pacquiao trafiającego kapitalnym ciosem, raniącego Mayweathera oraz Mayweathera wracającego do gry, jak to już bywało w przeszłości. Nawet zraniony walczy dalej - mówi Tarver dla "On The Ropes Boxing Radio".

- Mayweather też pokazał, że ma wielkie serce do walki. Nigdy nie zapomnę jego potyczki z Zabem Judah. Shane Mosley też go naruszył, ale zraniony Mayweather był tylko bardziej niebezpieczny - dodaje 46-letni bokser z Florydy.

- Potrafię sobie wyobrazić, jak Pacquiao zamroczy Floyda, a ten wróci do gry i przejmie kontrolę oraz wygra na punkty. To będzie ekscytująca walka, już nie mogę się doczekać. Mayweather miał już trudne pojedynki i udowodnił, że radzi sobie z presją, więc nie można stawiać przeciw niemu, ale po prostu wiadomo, że nikt nie przetestuje go tak jak Pacquiao - kończy Tarver.