WYGRANE MARESA, BRACI CHARLO I SPENCE'A

Leszek Dudek, Informacja własna

2014-12-14

Na gali organizowanej przez Golden Boy Promotions nie mieliśmy dotąd żadnej niespodzianki. Faworyci bez problemów wygrywali swoje walki.

Były mistrz świata kategorii koguciej, super koguciej i piórkowej Abner Mares (28-1-1, 15 KO) trzy razy rzucał na deski Jose Ramireza (25-5, 15 KO), który ostatecznie został w narożniku po piątej rundzie.

W eliminatorze IBF w wadze junior średniej Jermall Charlo (20-0, 16 KO) zdemolował Lenny'ego Bottaia (22-3, 9 KO). W trzeciej rundzie Amerykanin ciężko posłał rywala na deski lewym sierpowym. 37-letni Włoch wstał, ale nie mógł już podjąć dalszej walki i został poddany.

Drugi z bliźniaków, mierzący się dotychczas z mocniejszymi rywalami Jermell Charlo (25-0, 11 KO), który pierwotnie miał dziś powalczyć z mistrzem świata WBO Demetriusem Andrade (21-0, 14 KO), łatwo pokonał na punkty Mario Alberto Lozano (28-6, 22 KO). "Iron Man" wygrał wszystkie 10 rund na kartach każdego z sędziów.

Błyskotliwy Errol Spence Jr (15-0, 12 KO), w którym wielu widzi kolejną gwiazdę światowego boksu, znów pokazał się z doskonałej strony. Obdarzony doskonałymi warunkami fizycznymi mańkut rozbił Javiera Castro (27-8, 22 KO) i zwyciężył przez techniczny nokaut w piątej rundzie.