Coraz głośniej na naszym podwórku o ewentualnej konfrontacji doświadczonego Rafała Jackiewicza (46-12-2, 21 KO) z Kamilem Szeremetą (9-0, 1 KO), który w piątkowy wieczór uporał się w Wieliczce z niezłym Jose Yebesem.
Pomimo kontuzji kolana, która kosztowała ostatnio porażkę wojownika z Mińska Mazowieckiego, ten chętnie wyjdzie naprzeciw młodszego o blisko trzynaście lat Szeremety. Ma tylko jeden warunek...
To jego gaża. Jackiewicz zapowiedział bowiem, że nie zejdzie poniżej 30 tysięcy złotych. No i walka musi zostać zakontraktowana na dziesięć rund.