FURY: JOSHUA I PRICE MNIE NIE INTERESUJĄ

Tyson Fury (22-0, 16 KO) zapowiedział, że po dzisiejszej walce z Dereckiem Chisorą (20-4, 13 KO) nie będą go interesowały pojedynki z innymi rodakami. Rywali na Wyspach wprawdzie nie brakuje, ale kolos z Manchesteru zamierza obrać kierunek na wschód.

- Chcę Władimira Kliczki, z nim chcę się zmierzyć w następnej walce. Nie interesuje mnie Anthony Joshua, nie interesuje mnie David Price, nie interesuje mnie Chisora czy jakikolwiek inny brytyjski pięściarz. Chcę tego wielkiego Ukraińca. Zniszczę go – mówi 26-latek.

Zobacz też: CHISORA: BĘDZIE ROCK AND ROLL

Zwycięzca rewanżowego starcia Fury-Chsiora stanie się oficjalnym pretendentem do tytułu WBO, który posiada "Dr Stalowy Młot". Promotor obu Brytyjczyków Frank Warren mówił niedawno, że do walki któregoś z jego podopiecznych z Kliczką dojdzie po planowanym na marzec pojedynku Ukraińca.

Transmisja z gali w Londynie od 21:30 w Polsacie Sport.