PROWODNIKOW BRUTALNIE ZLAŁ CASTILLO

Leszek Dudek, Informacja własna

2014-11-28

W pojedynku dwóch byłych mistrzów świata lepszy okazał się Rusłan Prowodnikow (24-3, 17 KO), który na przestrzeni pięciu rund porozbijał wielkiego przed laty Jose Luisa Castillo (66-13-1, 57 KO), który nie ma już czego szukać w ringu.

"Syberyjski Rocky" dominował od pierwszych sekund. Był agresywny i ostry jak brzytwa, a każdy jego celny cios mógł oznaczać koniec dla meksykańskiego wojownika. "El Temible" walczył dzielnie, ale zbierał straszliwe lanie. Uderzenia Prowodnikowa lądowały na jego głowie i tułowie, a Castillo był coraz bardziej bezradny.

Weteran kilka razy sam mocno trafił, ale na Rusłanie nie robiło to wrażenia. Najciekawsza była czwarta odsłona, kiedy Castillo postanowił poszukać szansy w półdystansie i przyjął ostrą wymianę. Skończyło się to dla niego źle, bo właśnie w tym starciu Rosjanin położył podwaliny pod finisz, który nastąpił w piątej rundzie.

Prowodnikow przypuścił ostry atak i rozbijany Meksykanin był po raz pierwszy liczony. Pojedynek mógł zostać przerwany już wtedy, ale dzielny Castillo podjął dalszą walkę i oberwał kilka niepotrzebnych uderzeń, nim odwrócił się, by przyklęknąć, co oznaczało poddanie.