THE RING: KLICZKO DOMINUJE BARDZIEJ NIŻ MAYWEATHER I GOŁOWKIN

Redakcja, ringtv.com

2014-11-18

Amerykańskie media są zachwycone stylem, w jakim Władimir Kliczko (63-3, 53 KO) rozprawił się z Kubratem Pulewem (20-1, 11 KO). Magazyn The Ring uznał Ukraińca zwycięzcą weekendu i podkreślił, że "Dr Stalowy Młot" dawno nie wyglądał tak dobrze, jak w sobotę na ringu w Hamburgu.

- Pulew wszedł do ringu niepokonany i nie ustępował tak bardzo Kliczce pod względem warunków fizycznych, co zapowiadało choć trochę wyrównaną walkę. Kiedy już jednak Pulew schodził z ringu, był tylko kolejną politowania godną ofiarą najbardziej dominującego pięściarza na świecie, dominującego nawet bardziej niż Floyd Mayweather Jr i Giennadij Gołowkin. Waga ciężka nie jest może zbyt mocna, ale to nie jest wina Kliczki. On pokonuje każdego, kogo mu dają. I to srogo – napisał redaktor naczelny "Biblii Boksu" Michael Rosenthal.

BOXREC: JUŻ TYLKO FLOYD PRZED KLICZKĄ

Za największego przegranego weekendu magazyn uznał Pulewa, ale Rosenthal zaznaczył, że nie należy się znęcać nad Bułgarem.

- Na samym początku zdawał się sprawiać Kliczce pewne problemy, ale po pierwszym lewym sierpowym, który posłał go na deski, było już tylko gorzej. Miał rozbitą twarz, a po walce był jakby w szoku, nie wiedział za bardzo, co go uderzyło. Tak się zapewne czuje większość rywali Kliczki. Nie można być zbyt krytycznym wobec Pulewa. O jego losie bardziej zaważyły umiejętności Kliczki niż jego własne błędy. Teraz pozostaje mu dalej pracować, pokonywać kolejnych rywali i czekać na emeryturę Kliczki – stwierdził.