BOENTE: ŻAŁOSNE ZACHOWANIE LUDZI PULEWA

Redakcja, sportbox.ru

2014-11-16

Władimir Kliczko (63-3, 53 KO) i jego menedżer Bernd Boente w ostrych słowach skrytykowali grupę Sauerland Event i pozostałych współpracowników Kubrata Pulewa (20-1, 11 KO) za to, że żaden z przedstawicieli pięściarza nie stawił się na konferencji prasowej po sobotniej walce w Hamburgu.

- Pulew pojechał do szpitala, ale ktoś z jego sztabu mógł przecież przyjść. Przed pojedynkiem dużo mówili, a okazali się żałosnymi frajerami. Zdążyliśmy już do tego przywyknąć. Z Powietkinem było podobnie. Haye też ciągle narzekał i szukał wymówek. Rywale Władimira cały czas wymyślają jakieś bzdury – stwierdził Boente.

Zobacz też: KLICZKO ZNOKAUTOWAŁ PULEWA

Rozczarowania, choć w nieco bardziej stonowanej formie, nie krył również mistrz świata. - Szkoda, że nikt nie przyszedł. To bardzo złe zachowanie – powiedział.

Kliczko pokonał Pulewa przez nokaut w piątej rundzie. Według wstępnej diagnozy Bułgar ma złamany nos oraz kość policzkową.