PULEW: BYŁEM BADANY SZEŚĆ RAZY W DWA MIESIĄCE, KLICZKO ANI RAZU

Redakcja, Boxingscene

2014-11-13

Trwa wojna nerwów przed sobotnią konfrontacją o należące do Władimira Kliczki (62-3, 52 KO) trzy pasy mistrza świata wszechwag. Uważany za jednego najgroźniejszych od dawna pretendentów Kubrat Pulew (20-0, 11 KO) znów zaatakował championa za - jego zdaniem, nierówne traktowanie.

W poniedziałek Bułgar odmówił wejścia na konferencję prasową, bo nie mógł przebywać z całym swoim zespołem. Wczoraj natomiast odmówił tarczowania na treningu medialnym, tłumacząc się, iż organizatorzy dali mu za małe rękawice. Teraz natomiast znów powrócił do sprawy badań antydopingowych.

- Pytam was po raz kolejny, dlaczego Kliczko nie przechodzi żadnych testów przed pojedynkiem? Ja przechodziłem je już kilkukrotnie. W ciągu dwóch miesięcy aż sześć razy, wyrywkowo, bez żadnego ostrzeżenia, a on będzie badany dopiero po walce. To dla mnie nie ma najmniejszego sensu - przekonuje były mistrz Europy i niedoszły rywal Tomka Adamka.