OBÓZ BETERBIJEWA CHCE WALKI Z KOWALIOWEM
Jak wiadomo Artur Beterbijew (6-0, 6 KO) w czasach olimpijskich dwukrotnie pokonał obecnego króla wagi półciężkiej - Siergieja Kowaliowa (26-0-1, 23 KO). Obóz tego początkującego dopiero prospekta zapewnia jednak, że już teraz chętnie podjąłby rękawice z championem, jeśli nadarzyłaby się taka okazja.
- Beterbijew może toczyć pojedynek z Kowaliowem nawet teraz - stwierdził promujący go Yvon Michel ze stajni GYM.
- Dajcie nam tylko taką możliwość, a możemy bić się teraz. Zgadza się na to sam Artur oraz pozostała część jego drużyny. Jestem w tym biznesie od dawna, podpisywałem kontrakty z wieloma zawodnikami, a jeszcze więcej oglądałem. I jak oglądam treningi czy sparingi Artura mogę śmiało powiedzieć, że on jest wyjątkowy. Naprawdę wyjątkowy - zapewnia promotor rosyjskiego bombardiera.
- Zdaję sobie sprawę, że Artur potrzebuje jeszcze kilku takich walk jak z Tavorisem Cloudem, bo nie jest jeszcze bardzo znany. Potrzebujemy więc troszkę czasu, jednak nie za dużo. Przez wzgląd na jego styl telewizja chętnie weźmie spotkanie Artura z Kowaliowem - zakończył Michel.
Póki co 29-letni Beterbijew kolejny bój stoczy 19 grudnia w Quebec City. Jego rywalem będzie Jeff Page Jr (15-0, 10 KO).
Waga półciężka w najbliższych latach na nudę narzekać z pewnością nie będzie.
Kowaliow zaczynał przygodę z boksem w półśredniej chyba a Beterbiev w półciężkiej i zawędrował nawet do ciężkiej. Gdy Beterbiev wygrał z Siergiejem ten wchodził z wagą. Ogólnie boks amatorski był strasznie mocno obsadzony w Rosji (Mechoncew, Attosev, Beterbiev, Korobow, Kowaliow - nie wiem czy dobrze te nazwiska napisałem).
No ale mimo to wydaje mi się, że Beterbiev lepiej się czuje w półdystansie i jest bardziej szczelny niż Kowaliow.
Usyk debiutował w cruiser i podobno w przyszłości planują przejście do HW więc nie sądzę, żeby złapał się w ringu z Usykiem na zawodostwie.
Życzę powodzenia Beterbijewowi, ale należy pamiętać przedewszystkim, że to co działo się na amatorskim, zostaje na amatroskim. W potencjalnej walce Kovaliov faworytem wielkim na dzisiejszy dzień.
Co fakt to fakt, jednak starcie zawodników z byłego bloku wschodniego na zawodowych ringach będzie budzić sporo emocji.
Kowaliow, Beterbijew, Miechoncew. Niżej Korobow a wyżej Usyk.
Wiadomo, ring olimpijski rządzi się swoimi prawami, ale daje to mimo wszystko niezły pogląd na danych zawodników.
Pozwala nam stwierdzić, że Beterbijew i Miechoncew z całą pewnością zawalczą za jakiś czas o pas.
Tak samo jak Usyk w junior ciężkiej.
O ile na dzisiaj ze względu na doświadczenie Kowaliow powinien sobie poradzić, tak jednak za 2-3 lata przy dobrym prowadzeniu może nastąpić zmiana warty.