ROY JONES CHCE SIĘ ZREWANŻOWAĆ LEBIEDIEWOWI

Lyle Fitzsimmons, boxingscene.com

2014-10-28

Roy Jones Jr (59-8, 42 KO) ani myśli żegnać się z boksem. 45-latek cały czas wierzy, że zostanie mistrzem świata w wadze junior ciężkiej i zapowiada, że chętnie znowu poleci do Rosji, aby zrewanżować się posiadaczowi pasa WBA Denisowi Lebiediewowi (26-2, 20 KO), z którym przegrał w 2011 roku.

- Obijałem Lebiediewa przez dziesięć rund, ale złapał mnie i znokautował. Gdybym był w lepszej formie, w takiej, jakiej jestem teraz, to już by mu się nie udało. Tym razem bym go pokonał. Zdrowy rozsądek każe myśleć, że nadal jestem najlepszy. Skoro obijałem Lebiediewa nie będąc w formie, wyobraźcie sobie, co zrobiłbym z nim teraz – powiedział Amerykanin.

Jones podkreśla, że nie odejdzie, dopóki nie zdobędzie kolejnego tytułu. Wielu kibiców odradza mu kontynuowanie kariery w tym wieku, ale 45-latek pozostaje nieugięty.

- Dlaczego miałbym odejść? Przecież nie poszedłbym do NFL, MLB czy na pole golfowe. Jedyne miejsce, w którym mogę dawać przykład, to bokserski ring. Będę czekać na walkę o tytuł tak długo, jak będę musiał. Jestem cierpliwy. Na pierwszą walkę o pas czekałem 24 lata, więc teraz ten dodatkowy czas to dla mnie pestka – stwierdził.