GRANT CIĘŻSZY OD CIĘŻKIEGO CHARRA

W cieniu walk Powietkin vs Takam oraz Czakijew vs Fragomeni jutro w Moskwie dojdzie również do ciekawej konfrontacji w królewskiej kategorii pomiędzy Manuelem Charrem (26-2, 15 KO) a Michaelem Grantem (48-5, 36 KO).

Dziś panowie popatrzyli sobie głęboko w oczy podczas ceremonii ważenia. Charr zanotował dziś 113,7 kg., natomiast Grant okazał się tylko nieznacznie cięższy, wnosząc na skalę 114,4 kg.

Co ciekawe obaj wracają po porażkach... z głównymi bohaterami tej gali. Niemiec poległ pod koniec maja po pięknej kombinacji Powietkina w siódmej rundzie. Z kolei Amerykanin – niemal dokładnie rok wcześniej, poległ w ósmym starciu konfrontacji z Takamem. Dla obu będzie to więc walka z rodzaju „być albo nie być”. Przegrany na dobre pożegna się z ciekawymi propozycjami, ale zwycięzca jeszcze kilka dolarów zarobi.