WILDER: ZABAWIĘ SIĘ ZE STIVERNE'EM. POTEM JENNINGS I FURY

Redakcja, thaboxingvoice.com

2014-10-13

Deontay Wilder (32-0, 32 KO) nie może się już doczekać walki o pas WBC w wadze ciężkiej z Bermane'em Stiverne'em (24-1-1, 21 KO). Część kibiców sądzi, że mocno bijący, ale wciąż niesprawdzony Amerykanin zderzy się ze ścianą, ale on zapewnia, że będzie odwrotnie - to mistrza świata czeka bolesny zawód.

- Nie widzę w jego boksie absolutnie nic, co mogłoby mi sprawić problemy. Jego ulubione ciosy to prawy overhand i lewy sierpowy. Jak niby miałby mnie którymś z nich trafić? Jestem najbardziej atletycznym, najgroźniejszym, najmocniej uderzającym i najwyższym zawodnikiem, z jakim kiedykolwiek boksował. Nie jest w stanie nawet znaleźć sparingpartnerów, którzy naśladowaliby mój styl. Zabawię się z nim, to będzie łatwa robota. Nie wytrzyma czterech rund. Wiem, że Stiverne i jego promotor Don King się mnie boją. Ludzie próbują im wmawiać różne rzeczy, ale prawda jest taka, że są przestraszeni – stwierdził "Brązowy Bombardier".

Zobacz: WILDER CHCE KLICZKI

Amerykanin podkreśla, że kiedy upora się już ze Stiverne’em, przyjdzie czas na kolejne duże nazwiska w wadze ciężkiej – obowiązkowego pretendenta do tytułu WBC Bryanta Jenningsa (19-0, 10 KO), a także Tysona Fury’ego (22-0, 16 KO).

- O walce z Jenningsem kiedyś się już mówiło, jednak wtedy nie miała ona sensu, przede wszystkim finansowego. Teraz jest inaczej, teraz możemy walczyć. Wszyscy będą chcieli ze mną boksować, gdy zdobędę pas. Będę najbardziej rozchwytywanym zawodnikiem globu, gwarantem milionowych zysków. Przyjdzie i czas na Fury’ego. Nawet kibice w Wielkiej Brytanii chcą, abym mu skopał tyłek. Kocham Wyspy, chcę go sprać własnie tam. Zamierzam by prawdziwym mistrzem, będę jeździć na teren wroga. Pierwszy będzie Jennings, ale Fury może się już ustawiać w kolejce – stwierdził.

Zobacz: W USA NIE MA ŻADNEGO DOMINATORA

Najpierw Wilder musi jednak zdobyć tytuł. Jego walka ze Stiverne'em ma się odbyć w ciągu kilkudziesięciu najbliższych dni. Kiedy i gdzie, wciąż jednak nie wiadomo. Przetarg na jej organizację był już kilkakrotnie przekładny i obozy obu zawodników dążą do wypracowania porozumienia poza nim.