EDDIE CHAMBERS: FURY MOŻE POKONAĆ KLICZKĘ, TO NOWA GENERACJA

Redakcja, ESPN

2014-10-07

Po dwóch porażkach z rzędu Eddie Chambers (39-4, 21 KO) przeniósł się z Filadelfii do Anglii i tam pod okiem Petera Fury'ego odbudowuje swoją pozycję w wadze ciężkiej. Często trenuje razem z Tysonem Fury (22-0, 16 KO) i przekonuje, że urodzony w Manchesterze kolos może być przyszłym dominatorem królewskiej kategorii.

Od ponad dekady nie ma silnego na Władimira Kliczkę (62-3, 52 KO). Chambers miał okazję przekonać się o tym na własnej skórze, gdy perfekcyjny lewy sierpowy championa w ostatnich sekundach walki wysłał go cztery i pół roku temu w krainę marzeń. Ale po sparingach z Furym "Szybki" jest zdania, że już wkrótce może nastąpić zmiana warty.

- Nie mam żadnych wątpliwości, że Tysona stać na wygraną z Kliczką. Przy wzroście 206 centymetrów Fury będzie miał dodatkowo ponad dziesięć centymetrów przewagi w zasięgu ramion. Oczywiście nie twierdzę, że Tyson będzie zamiatał Kliczką po ringu, bo to przecież jeden z najlepszych pięściarzy w historii, jednak Fury to zawodnik nowej generacji. Wcześniej największych koszmarem była dla mnie walka z Władimirem, ale tylko do momentu wspólnych sparingów z Furym - powiedział Chambers, który kolejny pojedynek stoczy 8 listopada z Marcelo Luizem Nascimento (17-6, 15 KO).