ZIELIŃSKI: ŁASZCZYK ZEPSUJE REKORD ROMERO

Redakcja, Informacja prasowa

2014-10-02

- Kamil Łaszczyk zepsuje statystyki Hiszpanowi Romero – zapowiada menedżer Global Boxing Dzierżoniów Kamil Zieliński przed główną walką gali "Windoor Boxing Night", która odbędzie się 17 października w Dzierżoniowie. Transmisja w Orange Sport.

Legitymujący się rekordem 17-0 Kamil Łaszczyk w kolejnym pojedynku w wadze piórkowej spotka się z groźnym Sergio Romero (7-3-3). Wcześniej polski pięściarz wygrał m.in. z Nikaraguańczykiem Danielem Diazem, byłym pretendentem federacji WBA. Zwycięstwo na Dolnym Śląsku przybliża wrocławianina do pierwszej potyczki o znaczący tytuł.

- Rywal jest trudny, ale w przypadku Kamila nie można schodzić z pewnego pułapu. Sergio już w 7 swojej walce boksował o WBC Interim Ameryki Łacińskiej. Łaszczyk już niedługo również doczeka się swojej szansy o mistrzowski pas prestiżowej federacji. Romero po porażce o tytuł remisował bądź wygrywał, więc odbudowuje swoją pozycję, ale Kamil Łaszczyk zepsuje mu te statystyki... - powiedział Zieliński, współpracujący z promotorem Global Boxing Mariuszem Kołodziejem i głównym trenerem Piotrem Wilczewskim.

W ostatnich latach kilku Polaków, z różnym skutkiem, boksowało o tytuły Mistrzów Świata, ale głównie w najwyższych kategoriach. Niewielu obecnie jest “małych” polskich pięściarzy, takich jak Kamil Łaszczyk, których stać na rywalizację z najlepszymi na świecie.

- W niskich wagach nie mamy w Polsce drugiego takiego zawodnika. Mimo młodego wieku, Kamil wie co chce osiągnąć w sporcie, oddany jest bezgranicznie boksowi. Na treningach i sparingach wykonuje mega robotę. Jestem pod ogromnym wrażeniem jego talentu, ciężkiej pracy i determinacji w dążeniu do celu. A do tego to spokojny, miły i cichy człowiek, o którym pisze i mówi się zdecydowanie za mało, patrząc na to, co już wywalczył - dodał Zieliński, który jest również drugim trenerem, specjalizuje się w przygotowaniu fizycznym i kondycyjnym oraz dietetyką i suplementacją w sporcie.

To za sprawą współpracy z trenerami Wilczewskim i Zielińskim, Mariusz Wach (27-1, 15 KO) zrzucił już kilkanaście kilogramów przed walką z Samirem Kurtagiciem.

- Powrót Mariusza Wacha po dwóch latach do boksu to wielkie wydarzenie, które przyciągnie kibiców do hali w Dzierżoniowie i przed telewizory. Jestem pewny, że 17 października wyjdzie do ringu znakomicie przygotowany. W ostatnich tygodniach spędziłem z nim sporo czasu na siłowni, doradzałem w kwestiach odżywiania i suplementacji. Zrobiliśmy kawał dobrej pracy, ale to dopiero początek. Uważam, że Mariusz wcześniej niż w ciągu 2 lat dostanie kolejną walkę o Mistrzostwo Świata. Ale wtedy, już jako doświadczony 35,36-letni bokser będzie nie do zatrzymania – mówi menedżer Global Boxing Dzierżoniów (głównym menedżerem Global Boxing w USA jest Przemysław Majewski).

Na tej gali, współorganizowanej z promotorem Mariuszem Grabowskim (Tymex Boxing), wystąpią najpierw zawodnicy boksu olimpijskiego, na czele z Justyną Walaś. Początek o 17:30. W ringu zaprezentują się Kamil Bednarek, Bartosz Gołębiewski, Krystian Waligóra i Marcin Machnicki.

- Od 19:00 to wejście na żywo w Orange Sport. Pierwszą zawodową walkę stoczy Piotr Wojnowski, a poza nim oraz Kamilem Łaszczykiem i Mariuszem Wachem, swoje walk stoczą Ewa Brodnicka, Damian Wrzesiński, Michał Gerlecki i Nikodem Jeżewski. To nasza druga duża gala, wcześniej z powodzeniem przeprowadziliśmy imprezę w połowie maja w Ślesinie pod Koninem - podsumował Kamil Zieliński.

Na co dzień w dzierżoniowskim gymie trenuje kilkudziesięciu bokserów, również amatorzy i weterani, w wieku od 12 do 60 lat. Szkoleniem zajmują się Piotr Wilczewskim, Kamil Zieliński i Damian Szachniewicz, specjalista od aeroboxingu (zajęcia dla kobiet).

Bilety są do nabycia w Dzierżoniowskim Klubie Bokserskim, ul. Daszyńskiego 22, 58-200 Dzierżoniów. Więcej informacji i rezerwacja – tel. 661 845 632, robert.cich@op.pl

Bilety na trybuny kosztują 40-50 złotych, zaś stoliki VIP z cateringiem 200-300 złotych, ale zostało niewiele wolnych miejsc.