DAVID TUA ROZWAŻA PRZYSZŁOROCZNY POWRÓT

Steve Kilgallon, Boxingscene

2014-09-29

Po dwudziestu latach David Tua (52-5-2, 43 KO) powrócił do nauki, ale wcale nie jest powiedziane, że wkrótce znów nie powróci między liny.

Popularny "Terminator" już dwukrotnie oficjalnie wieszał rękawice na kołku, ale jak widać ciężko rozstać się ze swoją wielką miłością. Dlatego Nowozelandczyk czeka na ciekawe oferty i pozostaje w lekkim treningu.

- Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, będę czuł się dobrze, a oferta będzie fajna, to czemu nie? Wtedy z całą pewnością mogę wrócić. Póki co koncentruję się na studiach. Byłbym głupcem godząc się na powrót jeszcze w tym roku, ale w przyszłym, kto wie. Poczekamy i zobaczymy jak to się wszystko ułoży - powiedział uwielbiany za swój agresywny styl i efektowne nokauty blisko 42-letni Tua.

Przypomnijmy, iż kilka miesięcy temu David był przymierzany do spotkania z Kali Meehanem (41-5, 32 KO). Ten z kolei 22 listopada skrzyżuje rękawice z Shane'em Cameronem (29-4, 22 KO) i w kuluarach słychać głosy, że Tua mógłby stanąć naprzeciw lepszego z tej dwójki.