KHAN: ALGIERI NIE MA NARZĘDZI NA PACQUIAO, MOGĘ WALCZYĆ Z KAŻDYM

Ryan Burton, Boxingscene

2014-09-17

Jak wiadomo 22 listopada w Makau do obrony pasa WBO kategorii półśredniej przystąpi Manny Pacquiao (56-5-2, 38 KO), mając za pretendenta Chrisa Algierego (20-0, 8 KO). Wielu kibiców kręci nosem na tę potyczkę i podobnego zdania jest Amir Khan (29-3, 19 KO), który nie daje Amerykaninowi żadnych szans w konfrontacji z genialnym Filipińczykiem.

- Manny nie powinien mieć żadnych problemów w tej walce. Algieri to oczywiście dobry pięściarz, jednak nie ma żadnych narzędzi w swoim arsenale by móc zagrozić Pacquiao – stwierdził Anglik, który między liny wyjdzie 6 grudnia z nieznanym jeszcze rywalem. Ten ma być podobno niezły, ponieważ Amir liczy w przyszłym roku na spotkanie z Floydem Mayweatherem Jr (47-0, 26 KO) bądź właśnie „Pac-Manem”.

- Dobór przeciwnika zostawiam mojemu menadżerowi. Al Haymon zadecyduje, czy będzie to Devon Alexander, Robert Guerrero, czy też może ktoś inny. Mi to obojętne, gdyż mogę zmierzyć się z każdym – zapewnił Khan.