HAYE: MAYWEATHERA TRZEBA BY POSTRZELIĆ W RINGU

Redakcja, fighthubtv.com

2014-09-13

Czterdzieści sześc razy różni zawodnicy zastanawiali się nad tym, jak pokonać Floyda Mayweathera Jr (46-0, 26 KO). Były mistrz wagi ciężkiej David Haye (26-2, 24 KO) ma stosunkowo prostą odpowiedź. - Trzeba wnieść do ringu strzelbę - mówi Brytyjczyk.

Niezwyciężony Amerykanin nadchodzącej nocy zmierzy się w walce rewanżowej w Las Vegas z Marcosem Maidaną (35-4, 31 KO). Po majowym pojedynku, w którym sprawił rywalowi niemałe problemy, Argentyńczyk zapewnia, że już wie, jak złamać "kod May-Vinci". Haye nie wierzy jednak, aby on czy ktokolwiek inny był w stanie tego dokonać.

Zobacz: 32 MILIONY DLA FLOYDA

- Jedyny sposób, żeby pokonać Floyda – postrzelić go w obie nogi i spróbować znokautować. A może i tak zdążyłby uniknąć kuli – tak jest szybki. Mówiąc już zupełnie serio, on jest perfekcyjny. Ostatnio pokazał jakieś małe słabości. Kiedyś mocniej go trafili Judah i Mosley, ale to pojedyncze ciosy, padające raz na kilka walk. Pamiętajmy, że poza wszystkim Floyd ma też bardzo twardą szczękę. To uderzenie Mosleya znokautowałoby 90% zawodników. Floyd błyskawicznie się jednak pozbierał. Jest zawodnikiem kompletnym, to odróżnia bardzo dobrych pięściarzy od wspaniałych. On wszystko robi doskonale – komplementuje Amerykanina "Hayemaker".

Transmisję z gali w Las Vegas przeprowadzi Polsat Sport. Początek w nocy z soboty na niedzielę o 2:00.