CHRIS BYRD TRENEREM SHANNONA BRIGGSA

Redakcja, fightnews.com

2014-09-09

Znany z niszczycielskiej ofensywy Shannon Briggs (56-6-1, 49 KO) chce w najbliższych miesiącach popracować także nad defensywą. W tym celu 42-letni Amerykanin zatrudnił na stanowisko trenera Chrisa Byrda, który w przeciwieństwie do "Cannona" zawsze słynął właśnie z doskonałych umiejętności obronnych.

- Pierwszy przyznam, że defensywa nigdy nie była moją mocną stroną. Boksuję zawodowo od ponad 20 lat, ale uważam, że nigdy nie jest za późno na naukę. Po raz pierwszy w karierze mam w narożniku kogoś, kto radził sobie na szczycie głównie za sprawą obrony. Przy jego pomocy poprawię tę sferę, a wtedy będę stanowić jeszcze potężniejszą siłę. Wielu zapomina, że Chris pokonał Witalija Kliczkę. Co za ironia, że będzie mi pomagać w dążeniach do walki z bratem Witalija, Władimirem! – mówi Briggs.

Zobacz: PULEW: BRIGGS TO KLAUN

Starcie z młodszym z braci jest celem Amerykanina od czasu jego kwietniowego powrotu na ring. Sceptycy widzą w tym jedynie skok na kasę, ale "Cannon" przekonuje, że naprawdę może zdetronizować niepokonanego od dziesięciu lat Ukraińca. Byrd, dwukrotny mistrz wszechwag, na ten temat się nie wypowiada, ale zrobi wszystko, co w jego mocy, aby pomóc Briggsowi poczynić postępy w obronie.

- Mogę szczerze powiedzieć, że gdybym miał takie warunki jak Shannon, nadal byłbym dzisiaj mistrzem świata. Poprawię defensywę każdego zawodnika, jeżeli tylko da mi trochę czasu. Macie to jak w banku. Na pewno wyciągnę z Shannona umiejętności obronne. Jestem bardzo podekscytowany tą współpracą – stwierdził.