ROACH: GOŁOWKIN ZA MAŁO ZNANY NA WALKĘ Z COTTO W PPV

Rick Reeno, Boxingscene

2014-08-31

Giennadij Gołowkin (30-0, 27 KO) wyraził już nieraz zainteresowanie potyczką z Miguelem Cotto (39-4, 32 KO), lecz póki co takim projektem nie jest zainteresowany sławny szkoleniowiec tego drugiego, Freddie Roach. I podobno nie ma to nic wspólnego z obawami przed potężnymi ciosami Kazacha.

Portorykańczyk najbliższy pojedynek stoczy 13 grudnia w legendarnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku z nieznanym jeszcze rywalem. Potem Roach chciałby zobaczyć swojego podopiecznego z Saulem Alvarezem (44-1-1, 31 KO).

- Chciałbym żeby doszło do starcia Miguela z Canelo. Dopiero potem możemy porozmawiać o Gołowkinie. Na pewno nie boimy się takiego spotkania. On rzeczywiście potrafi mocno uderzyć, ale też ma luki w obronie i jest łatwy do trafienia. A przecież ktoś taki jak Cotto potrafi zranić każdego - uważa jeden z najlepszych trenerów świata.

- Gołowkin nie był dobrze wypromowany i tak naprawdę jest jeszcze nieznany. Nie zarobi dużo na walce w systemie PPV, a po co mierzyć się z kimś, kto nie gwarantuje pieniędzy? Dopóki nie będzie gwarantował dużej wypłaty, nie będziemy z nim walczyć - dodał Roach.