KLICZKO - PULEW 15 LISTOPADA W HAMBURGU

Redakcja, Informacja prasowa

2014-08-27

Do tej pory była to tylko proponowana data, ale po rozmowach z włodarzami federacji IBF oraz stacją RTL grupa K2 Promotions poinformowała dziś, że przełożony z powodu kontuzji Władimira Kliczki (62-3, 52 KO) pojedynek z Kubratem Pulewem (20-0, 11 KO) dojdzie do skutku 15 listopada.

Komplet piętnastu tysięcy widzów, którzy kupili już wcześniej bilety, na tych samych wejściówkach będą mogli obejrzeć jedną z ciekawszych w ostatnich latach walkę na własne oczy. Oczywiście reszta została po staremu i do konfrontacji tych dwóch olbrzymów dojdzie tak jak pierwotnie zakładano w Hamburgu.

- Jesteśmy zadowoleni, że tak szybko udało się nam znaleźć nową datę na walkę w Hamburgu, a to dzięki naszym partnerom, czyli telewizji RTL, a także władzom IBF - powiedział menadżer mistrza świata wagi ciężkiej według organizacji WBA, WBO i IBF, Bernd Boente.

- Cieszę się z faktu iż udało się utrzymać Hamburg jako lokalizację tego pojedynku. Tu atmosfera zawsze jest świetna - dodał Kliczko.

Pierwotnie walka miała odbyć się już w przyszłą sobotę, jednak kontuzja bicepsa wykluczyła Kliczkę z rywalizacji w tym terminie. Niezmienne pozostanie za to miejsce pojedynku, czyli słynna O2 Arena. Pulew wywalczył sobie status obowiązkowego pretendenta federacji IBF, ale na szali znajdą się także pozostałe pasy mistrzowskie będące w posiadaniu Kliczki. Pulew, olimpijczyk z Pekinu, po raz w pierwszy w karierze będzie boksować o mistrzostwo świata. Do tej pory Bułgar nie przegrał żadnej z dwudziestu walk. Na rozkładzie ma min. Aleksandra Dimitrenkę, Tony’ego Thompsona czy znanego z walki z Tomaszem Adamkiem Travisa Walkera.

Kliczko za wrześniową walkę otrzyma 5,800,105 dolarów, jego rywal - 1,450,026.