GRIGORIJ DROZD: WŁODARCZYK NAJTRUDNIEJSZY, ALE ON TEŻ MA WADY

Redakcja, AllBoxing.ru

2014-08-19

- Włodarczyk to facet nieugięty i mający nerwy ze stali. Będzie moim najtrudniejszym rywalem, ale nawet on ma pewne słabsze punkty - uważa Grigorij Drozd (38-1, 27 KO), który 27 września na ringu w Moskwie zaatakuje Krzyśka Włodarczyka (49-2-1, 35 KO) i należący do niego pas mistrza świata federacji WBC kategorii junior ciężkiej.

Popularny "Diablo" czternaście miesięcy temu udał się już do naszych wschodnich sąsiadów i choć początkowo został zdominowany przez Rachima Czakijewa, to przełamał rywala i zastopował go w ósmej rundzie.

- Jeśli Czakijew wytrzymałby tempo i walczył tak jak na początku, to bez wątpienia by go pokonał. Z pewnością chciałbym porozmawiać i poradzić się Rachima, a także zaprosić go na wspólne treningi - deklaruje mistrz Europy i pogromca Mateusza Masternaka, który jest już po obozie w górach w Armenii.

- Poprawiłem wydolność i ogólną sprawność fizyczną - dodał Drozd, którego zdaniem całe zamieszanie wokół sporu Włodarczyka z jego promotorami było tylko próbą odwrócenia uwagi od przygotowań i zakłócenie całego cyklu.