TARVER I BANKS O SWOJEJ WALCE

Redakcja, Boxingscene

2014-08-14

Jak już zapewne wiecie, Antonio Tarver (30-6, 21 KO) powróci między liny 29 września potyczką z Johnathonem Banksem (29-2-1, 19 KO). "Magik" ma nadzieję, że ewentualne zwycięstwo przybliży go do walki o mistrzostwo świata królewskiej kategorii.

- Cieszę się mogąc wrócić i walczyć w Teksasie po raz pierwszy w karierze. Potrzebuję wygranej nad kimś takim jak Banks żeby dostać pojedynek o mistrzostwo świata. A jeszcze bardziej satysfakcjonujący jest fakt, że powrócę do gry w tym samym dniu i na tej samej gali, gdzie na ringu zawodowym zadebiutuje mój syn - powiedział Tarver, niegdyś trzykrotny mistrz dywizji półciężkiej.

- Antonio to podstępny i sprytny weteran, który z pewnością zasługuje na sporo szacunku za to co zrobił dla tego sportu. Jego czas jednak przeminął i przypomnę mu to 29 września - stwierdził z kolei Banks, ostatnio głównie kojarzony z trenowania Władimira Kliczki.

- To świetne zestawienie dwóch weteranów, jacy wciąż mogą jeszcze pokazać młodszym dzieciakom jak boksować - dodał Oscar De La Hoya, prezydent stajni Golden Boy Promotions.