Dobrze zorientowany w australijskich realiach boksu zawodowego Grantlee Kieza informuje, że coraz bliżej jest do zorganizowania walki Sama Solimana (44-11, 18 KO) - mistrza świata federacji IBF wagi średniej, z dawnym liderem tego limitu, Jermainem Taylorem (32-4-1, 20 KO).
"Kontrakty jeszcze nie zostały podpisane, ale jest do tego już bardzo blisko. To będzie największa wypłata w całej karierze Solimana, który jest przekonany, że pobije najpierw Taylora, a potem Gołowkina" - napisał na jednym z portali społecznościowych.
Australijczyk sięgnął po tytuł pod koniec maja kosztem Felixa Sturma. Z kolei Amerykanin po brutalnym nokaucie z rąk Abrahama na starcie turnieju "Super Six" długo odpoczywał, mówiło się nawet o pewnych problemach neurologicznych, ale powrócił do akcji i zanotował cztery kolejne zwycięstwa, w tym trzy przed czasem.