GARCIA: WALKA Z FLOYDEM TO BYŁBY KLASYK

James Blears, boxingscene.com

2014-08-08

Czterdzieści sześć razy próbowano, czterdzieści sześć razy się nie udało. Danny Garcia (28-0, 16 KO) wierzy jednak, że gdyby tylko dostał szansę, byłby pierwszym zawodnikiem, który pokonałby Floyda Mayweathera Jr (46-0, 26 KO).

- Najważniejsze w takim pojedynku byłoby to, aby walczyć swoją walkę, nie pozwolić Floydowi na dyktowanie tempa. Musiałbym wyprzedzać jego ataki, skracać dystans, wkładać w to całe swoje serce. To byłby klasyk – stwierdził mistrz WBA i WBC w wadze junior półśredniej.

Garcia ma nadzieję, że do walki z Mayweatherem dojdzie w przyszłym roku. Póki co ma jednak przed sobą znacznie mniej wymagającego rywala – w nocy z soboty na niedzielę zmierzy się na Brooklynie z Rodem Salką (19-3, 3 KO).

- Przebiegłem przed tym pojedynkiem setki mil, przesparowałem setki rund. To życiowa szansa dla Salki, ale ja traktuję tę walkę tak, jakby była to moja ostatnia walka w karierze. Nie zlekceważyłem rywala, wejdę w sobotę do ringu i zrobię swoje. To będzie Danny Garcia show – zapowiedział.