ANDY LEE GRUDNIOWYM RYWALEM COTTO?

Redakcja, ringtv.com

2014-08-06

Irlandczyk Andy Lee (33-2, 23 KO) może być rywalem Miguela Cotto (39-4, 32 KO) podczas zaplanowanej na 13 grudnia gali w nowojorskiej hali Madison Square Garden. Porozumienia jeszcze nie osiągnięto, ale negocjacje są w toku.

- Lou DiBella dzwonił do mnie w tej sprawie, powiedziałem, że to dobra walka. Piłeczka jest jednak po stronie Cotto – to jego data i to on zdecyduje o tym, kto będzie jego rywalem. Jeżeli chodzi o mnie, uwielbiam Andy’ego Lee. To znakomity, atrakcyjny zawodnik, a do tego miły człowiek. Znam go od czasów, gdy trenował z Emanuelem Stewardem. Kandydatów do walki z Cotto jest jednak wielu – stwierdził szef Top Rank Bob Arum.

Lee boksował na początku czerwca na gali, na której Cotto rozbił Sergio Martineza i zdobył pas WBC w wadze średniej. Irlandczyk, który ma tego samego promotora co Argentyńczyk, pokonał wówczas Johna Jacksona, zapisując na swoim koncie piąte kolejne zwycięstwo. 

- Jeżeli dojdzie do walki z Cotto, to będzie wojna. Andy’ego nie jest trudno znaleźć w ringu, on lubi wymiany. Mam nadzieję, że Miguel da mu szansę, mielibyśmy naprawdę dobrą walkę – powiedział DiBella.

Lee ostatniej porażki doznał w czerwcu 2012 roku, przegrywając przed czasem z Julio Cesarem Chavezem Jr. Do momentu przerwania walki przez sędziego Irlandczyk wygrywał na punkty.