KMITA: SUMA JEST NIENEGOCJOWALNA, EKIPA ADAMKA MUSI SIĘ DOGADAĆ

Redakcja, polsatsport.pl

2014-07-30

Cała Polska czeka na konfrontację Tomasza Adamka (49-3, 29 KO) z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO), do której dojść ma 8 listopada w Krakowie. Mimo wstępnego porozumienia i potwierdzenia walki przez stację Polsat, doszło do pewnych komplikacji. Obóz "Górala" zaczął domagać się dodatkowych pieniędzy na przygotowania oraz bilety lotnicze. Dyrektor sportowy stacji Polsat Sport nie zamierza uginać się pod nowymi żądaniami teamu Adamka i uważa negocjacje za zakończone.

-  Z nami od początku rozmawiał Ziggy Rozalski, który deklarował, że ma wszystkie pełnomocnictwa do tych rozmów. Umówiliśmy się na jakąś kwotę. Była to suma twarda, nienegocjowalna i nie zakładająca, że teraz będziemy mówili jeszcze o podatku źródłowym, biletach lotniczych i 40 tysiącach na przygotowania. Była tylko o mowa o jednej, bardzo wysokiej kwocie. My to zaakceptowaliśmy i faktycznie teraz pojawił się Pat English z szeregiem pytań, ale my jesteśmy po słowie z Ziggym i do tej pory nikt tego nie podważał. Niczego nie będziemy zmieniać, bo dla nas negocjacje są zamknięte. Teraz ekipa Tomka musi się dogadać i wrócić do nas z akceptacją tego, co już raz zostało potwierdzone – powiedział Marian Kmita portalowi polsatsport.pl.