PROKSA OTWARTY NA WALKĘ Z SULĘCKIM

Redakcja, Polsat Sport

2014-07-29

W programie "Puncher Extra Time" były dwukrotny mistrz Europy w wadze średniej Grzegorz Proksa (29-3, 21 KO) oświadczył, że chętnie wyjdzie do ringu z mistrzem Polski Maciejem Sulęckim (18-0, 3 KO), który od dawna sygnalizował swoją gotowość do stoczenia takiej walki. Ich pojedynek mógłby się odbyć podczas listopadowej gali Polsat Boxing Night.

- Z przyjemnością zawalczę z Maciejem Sulęckim. To jest obecnie mistrz Polski wagi średniej i z chęcią zatańczyłbym z nim w ringu. Interesuje mnie pojedynek w wadze średniej, bo w tej dywizji budowałem swoją pozycję i tam chce mierzyć swoje umiejętności - powiedział "Nice Super G".

Andrzej Wasilewski zdążył już wcześniej zasugerować, że bardzo trudno będzie zakontraktować Proksę, który ma duże oczekiwania finansowe, ale Grzegorz uciął temat błyskawicznie, informując kibiców przed telewizorami, że nikt nawet nie rozmawiał z nim o pieniądzach.

Zobacz też: PROKSA ZDRADZA SZCZEGÓŁY POWROTU

- Nie wydaje mi się, że jestem drogim pięściarzem. Boks jest moją pasją, ale również sposobem na zarabianie pieniędzy. Każdy ma jakieś wymagania, ale o tym nawet nikt ze mną i moim menadżerem Krzyśkiem Zbarskim nie rozmawiał. Ciężko mi powiedzieć, czy wymagam dużo czy nie, bo to jest naprawdę subiektywna opinia każdego z osobna - oświadczył Proksa.

29-letni zawodnik z Węgierskiej Górki nie był w ringu od czerwca ubiegłego roku, kiedy przegrał na punkty z byłym mistrzem świata Sergio Morą (26-3-2, 9 KO). Sulęcki w tym czasie czterokrotnie wychodził do ringu i odniósł cztery pewne zwycięstwa (kolejno nad Urbańskim, Wawrzyczkiem, Cospolite'em i Dionem). Ostatni pojedynek Maciej stoczył w limicie kategorii super średniej, a wieść niesie, że znów przybrał nieco kilogramów i trudno powiedzieć, czy zdoła jeszcze zejść do 160 funtów.