GRZEGORZ SKRZECZ O SZPILCE: JESZCZE NIC NIE ZROBIŁ W TYM SPORCIE

Redakcja, Orange Sport

2014-07-26

Artur Szpilka (16-1, 12 KO) prowadzi za pomocą prasy wymianę zdań z Dariuszem Michalczewskim. Po stronie "Tygrysa" stanął w tym konflikcie nie przebierający zazwyczaj w słowach Grzegorz Skrzecz, świetny zawodnik sprzed lat i medalista imprez rangi mistrzowskiej. I zrobił to w swoim stylu.

- Szpilka jest młody i powiedzmy sobie szczerze, jeszcze nic nie zrobił w tym sporcie. Co to za sukces wygrana z Mollo? Przecież ja dzisiaj w kapciach wychodzę i wygrywam z Mollo - zażartował były reprezentant naszego kraju w wadze ciężkiej.

ZIMNOCH NIE WIERZY, ŻE DOJDZIE DO WALKI SZPILKA vs ADAMEK

- Podskakuje i krytykuje Darka, któremu nie dorównuje nawet do pięt. Trzeba by było wykopać jeszcze ze dwa metry pod Darkiem żeby Szpilka mu dorównał. Niech najpierw coś zdobędzie i dopiero wtedy się wypowiada. Rozumiem może trochę jego rozgoryczenie, bo Michalczewski walczył długo pod flagą niemiecką, ale to nie jest powód dla takiego juniora żeby obrażał mistrza nad mistrzów jakim był Darek. Krzyczenie, że Adamek jest dziadkiem, że zrobi mu rzeź niewiniątek, jest nie na miejscu. Niech przypomni sobie Jenningsa, gdzie nie wiedział, z której strony bierze ciosy. Ile razy kucał w tej walce? Raz na kichy, drugi raz na łeb. Co z tego, że ma pierdyknięcie, najpierw trzeba trafić, trzeba mieć technikę, żeby dojść i uderzyć - powiedział Skrzecz.