JENNINGS: NAJWAŻNIEJSZE ZWYCIĘSTWO

Redakcja, PhillyBoxingHistory

2014-07-21

- Dla mnie to po prostu kolejny rywal. Moim celem jest wyjść w wysokiej formie i wypełnić swoje założenia taktyczne - mówi przed sobotnim występem Bryant Jennings (18-0, 10 KO), który w sławnej hali Madison Square Garden skrzyżuje rękawice z Mike'em Perezem (20-0-1, 12 KO) w eliminatorze do tronu federacji WBC wagi ciężkiej.

- Jeśli miałbym porównać go z jakimś innym wcześniejszym rywalem, to byłby to pewnie Andriej Fiedosow. Perez również jest niski, dobrze kontruje, ale i słabo porusza się po ringu. Nieważne jak, czy na punkty czy przez nokaut, najważniejsze jest po prostu zwycięstwo. A ja znajdę drogę do wygranej - zapewnia pięściarz z Filadelfii.

BRYANT JENNINGS: SERWIS SPECJALNY

- Dzięki zwycięstwu przybliżę się do realizacji mojego celu, lecz w boksie trzeba też nauczyć się bycia cierpliwym. Jestem gotów by przejść na wyższy poziom, zresztą moim zdaniem już jestem numerem dwa w wadze ciężkiej, tylko za Władimirem Kliczko. Inni są mało aktywni i tylko dużo gadają. Mogę boksować, wcielić się w rolę punchera, poruszać się dużo w ringu bądź przyjąć postawę defensywną - zakończył pogromca naszego Artura Szpilki.