ADAMEK: OD TEJ WALKI BĘDZIE ZALEŻAŁA NASTĘPNA

Marcin Filipowski, Informacja własna

2014-07-19

- Coś tam się ruszam, choć jeszcze nie boksersko. Na razie jest jeszcze odpoczynek - powiedział Tomasz Adamek (49-3, 29 KO), który wciąż czeka na konkretne nazwisko rywala listopadowej gali Polsat Boxing Night w Krakowie. Dwóch kandydatów do starcia z "Góralem" to Artur Szpilka (16-1, 12 KO) oraz Mariusz Wach (27-1, 15 KO).

- Polsat chce to ogłosić oficjalnie we wtorek na swojej konferencji. Wiem tylko, że data 8 listopada jest pewna. Jestem zawodnikiem, który wchodzi do ringu i walczy, reszta jest po stronie Polsatu. Fiodor Łapin już się chyba obraził na mnie, kiedy powiedziałem na antenie, że w Polsce jest tylko jeden dobry trener mający pojęcie o boksie zawodowym i jest to Andrzej Gmitruk - kontynuował byłby mistrz świata wagi półciężkiej oraz cruiser. Adamek nie ukrywa, że powoli bierze pod uwagę zawieszenie rękawic na kołku, a odpowiedź na wszelkie pytania pozna po listopadowym występie.

- Od tej najbliższej walki będzie zależała kolejna. Jeżeli ciało odmówi posłuszeństwa, trzeba będzie zakończyć przygodę z boksem. Przecież życie i zdrowie jest jedno, a można to wszystko stracić.