MAYWEATHER: DOSTAŁEŚ REWANŻ, NIE DOMAGAJ SIĘ RĘKAWIC

Floyd Mayweather Jr (46-0, 26 KO) nie pozostawia Marcosowi Maidanie (35-4, 31 KO) złudzeń. Amerykanin oświadczył, że tak jak przed pierwszą walką z Argentyńczykiem, tak i przed drugą nie zgodzi się na to, aby "Chino" walczył w swoich ulubionych rękawicach.

- Maidana nie będzie ze mną walczyć w rękawicach bez wyściółki, nie ma szans. Komisja sportowa w Nevadzie jest jedną z najlepszych na świecie i ona również ich nie zaakceptowała. Trzeba chronić zawodników. Wszyscy będziemy mieli życie po boksie. Ja wciąż nie mam problemów, mam sprawny, szybki umysł, bo nie przyjmuję wielu ciosów. Mój sztab zawsze dba o to, aby rywalizacja była sprawiedliwa. Jeżeli Maidana chce walczyć w MMA, życzę mu wszystkiego najlepszego. Jeżeli chce się bić na gołe pięści, życzę mu wszystkiego najlepszego. Jeżeli jednak walczy ze mną, musi się liczyć z tym, że będziemy mieli równe szanse. Nic dziwnego, że ma tyle nokautów, skoro boksował w takich rękawicach. Jest silny, owszem, ale czułem już silniejsze ciosy. Chodzi mi tylko o to, aby pokonał mnie w sprawiedliwy sposób. Niech na to zapracuje. Chciał rewanżu, to go dostał. Niech nie domaga się teraz jeszcze rękawic. Mówi zresztą, że wygrał pierwszą walkę. Jeżeli więc wygrał, po co mu teraz te rękawice? – powiedział najlepszy bokser świata.

Walka rewanżowa Mayweathera z Maidaną odbędzie się 13 września w Las Vegas. Pierwszy pojedynek na punkty wygrał Amerykanin.