Andrzej Fonfara (25-3, 15 KO) przyznał przed momentem, że choć żadnych rozmów nikt jeszcze nie podjął, to on wraz ze swoim zespołem wytypował już nazwisko zawodnika, z którym chciałby się zmierzyć.
"Polski Książę" z Chicago pod koniec maja stoczył kapitalny pojedynek z mistrzem świata wagi półciężkiej według federacji WBC, Adonisem Stevensonem. Początek oddał, będąc nawet dwukrotnie liczonym, jednak w końcówce nieźle pogonił Kanadyjczyka i długim prawym krzyżowym doprowadził do nokdaunu.
Fonfara nie ukrywa, iż chciałby zaboksować na przełomie października i listopada. Z kim? Najchętniej z dawnym dawnym dwukrotnym championem i pierwszym pogromcą Tomka Adamka, świetnym Chadem Dawsonem (32-3, 18 KO).
Amerykanin związał się niedawno kontraktem z potężnym Alem Haymonem i w powrocie po utracie tytułu znokautował już w pierwszej rundzie George'a Bladesa w zeszłym tygodniu.