ŁOMACZENKO ZDEKLASOWAŁ RUSSELLA I ZOSTAŁ MISTRZEM W 3. WALCE!

Leszek Dudek, Informacja własna

2014-06-22

Jeden z najlepszych pięściarzy w historii boksu olimpijskiego Wasyl Łomaczenko (2-1, 1 KO) dokonał historycznego czynu i w trzeciej zawodowej walce wyraźnie pokonał faworyzowanego Gary'ego Russella Juniora (24-1, 14 KO), zostając mistrzem świata federacji WBO w wadze piórkowej. Lisa Giampa w skandaliczny sposób wypunktowała remis 114-114, ale na szczęście pozostali sędziowie widzieli wygraną Ukraińca stosunkiem 116-112. W rzeczywistości to zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej wyraźne, bo "Hi-Tech" przez cały czas miał kontrolę nad wydarzeniami.

W kilku minutach Łomaczenko udowodnił, że timing może wygrać z szybkością. W pierwszych dwóch starciach Ukraniec zaskoczył faworyta swoją ruchliwością i łatwością, z jaką trafiał swoimi ciosami. Nawet jeśli "Hi-Tech" nie był szybszy, to na pewno dorównywał w tym aspekcie rywalowi, co mimo wszystko było sporym zaskoczeniem. Dopiero w trzeciej odsłonie Russell zaczął łapać swój rytm, ale czwarte starcie znów przegrał, a w piątym był wręcz obijany przez rewelacyjnego Łomaczenkę.

Zobacz też: MASTERNAK PRZEGRYWA Z KALENGĄ

Były dwukrotny mistrz olimpijski walczył doskonale i jego narożnik obserwując walkę mógł się obawiać jedynie tego, że Wasyl wystrzela się podczas swoich długich ataków składających się z potężnych bomb na głowę i tułów. Po siedmiu rundach trudno było znaleźć więcej niż jedno starcie dla Russella. W drugiej połowie walki Amerykanin zdawał sobie sprawę, że przegrywa, więc zwiększył aktywność, ale nadał brakowało mu skuteczności. Łomaczenko czekał aż Gary nieco się otworzy, a potem przejmował inicjatywę.

W dziesiątej rundzie Russell po raz pierwszy był zraniony po prawym sierpowym, ale przetrwał krótki kryzys i nie zamierzał się poddawać. W samej końcówce Łomaczenko znów nieco zamroczył Amerykanina i tym razem poszedł na całość, ale na wykończenie roboty zabrakło mu czasu lub może Gary wcale nie był tak naruszony, jak mogło się wydawać.

Wszystkie ciosy:
Russell -  83/806 (10%)
Łomaczenko - 183/597 (31%)

Ciosy proste przednią ręką:
Russell - 18/425 (4%)
Łomaczenko - 54/298 (18%)

Ciosy mocne:
Russell - 65/381 (17%)
Łomaczenko - 129/299 (43%)