NAAZIM RICHARDSON CHWALI FONFARĘ

Redakcja, On The Ropes Boxing Radio

2014-06-12

- Jeśli ktoś wcześniej nie znał Fonfary, a przecież wielu ludzi o nim wcześniej nie słyszało, to nie wiedział czego można się po nim spodziewać. A on jest utalentowanym zawodnikiem, który postawił Adonisowi wysoko poprzeczkę - powiedział jeden z najlepszych trenerów świata, Naazim Richardson, powracając do potyczki sprzed trzech tygodni Andrzeja Fonfary (25-3, 15 KO) z mistrzem świata federacji WBC wagi półciężkiej, Adonisem Stevensonem (24-1, 20 KO).

Kanadyjski "Superman" zdominował "Polskiego Księcia" w początkowych rundach i dwukrotnie posłał naszego rodaka na deski, ale w końcówce sam przeżywał kryzysowe momenty, zapoznając się nawet z matą ringu po prawym krzyżowym Andrzeja.

MARGULES: ZA DWA LATA FONFARA NAJLEPSZYM PÓŁCIĘŻKIM NA ŚWIECIE

- Fonfara zrobił to, czego się po nim spodziewałem. To młody, twardy dzieciak, który świetnie przygotował się do pierwszej walki mistrzowskiej. Nawet pomimo porażki zyskał uznanie i mówiono o jego występie jeszcze przez kilka dni. I oto przecież chodzi, by nawet w przypadku przegranej zyskać sławę i trochę uwagi opinii publicznej - dodał legendarny szkoleniowiec.