WILDER: CHODZI O HONOR, NIE O PIENIĄDZE

Redakcja, On The Ropes Boxing Radio

2014-06-07

- Tu nie chodzi o pieniądze, tylko o glorię i chwałę. Chcę zobaczyć swoje nazwisko na pasie mistrzowskim, a kiedyś móc powiedzieć, że byłem jego właścicielem - zapewnia oficjalny pretendent do tronu federacji WBC wagi ciężkiej, mocno bijący Deontay Wilder (31-0, 31 KO).

- Jeśli zdobędę już tytuł mistrza wszechwag, to nikt nigdy nie będzie mógł mi tego zabrać. W końcu nadchodzi ten moment, choć nie znamy jeszcze konkretnej daty - kontynuuje ostatni amerykański medalista olimpijski w boksie.

Wilder jest otwarty na konfrontację z Władimirem Kliczko (62-3, 52 KO), posiadaczem trzech pozostałych pasów. Ale najpierw musi oczywiście pozbawić tytułu WBC Bermane'a Stiverne'a (24-1-1, 21 KO).

- Jeśli Kliczko chce zunifikować wszystkie pasy, będzie musiał spotkać się ze mną i odebrać go mi. Ludzi bardziej zainteresuje nasza konfrontacja niże jego walka ze Stiverne'em - zakończył Wilder.