HEARN: TRZY OPCJE DLA FROCHA

Redakcja, Sky Sports

2014-06-03

Opromieniony sobotnim zwycięstwem nad George'em Grovesem Carl Froch (33-2, 24 KO) nie zdecydował jeszcze, czy będzie kontynuować bokserską karierę. Jeżeli tak, przed kolejnym pojedynkiem będzie miał co najmniej trzy interesujące opcje.

- Jest bardzo wcześnie, Carl dopiero co stoczył fantastyczną walkę, teraz będzie odpoczywać, a ja zajmę się jego ewentualną przyszłością w ringu. Póki co mamy trzech potencjalnych rywali – Jamesa DeGale’a, Mikkela Kesslera oraz Julio Cesara Chaveza Jr. Nie ma jednak gwarancji, że Froch wejdzie jeszcze do ringu. Gdybym miał postawić pieniądze, postawiłbym na to, że wróci, ale po tak dużym pojedynku trudno jest znaleźć coś równie dużego, coś, co skłoniłoby Carla do wstawania o piątej rano, do biegania po górach i kolejnych sparingów – stwierdził Hearn.

Froch nie ukrywa, że jest poważnie zainteresowany opuszczeniem Wielkiej Brytanii i stoczeniem wielkiego pojedynku w Las Vegas. To wyklucza z puli rywali DeGale’a, a być może i Kesslera, który tak jak "Kobra" większość kariery spędził w Europie. Chavez Jr obu zawodników zdecydowanie przebija pod względem popularności. Meksykanin gwarantuje pełną halę i duże zyski ze sprzedaży PPV.

- Może być tak, że będziemy walczyć w Vegas, co czyni z Chaveza oczywistego kandydata na rywala. On sam jest już ogromnym wabikiem dla kibiców. To byłaby walka o duże pieniądze, choć one akurat nie są najważniejsze dla Carla na tym etapie kariery. Pojedynek z DeGale’em cieszyłby się z kolei dużym zainteresowaniem w Wielkiej Brytanii, jest duża szansa, że to zobaczymy. Kessler to natomiast byłaby duża walka niezależnie od lokalizacji. Nie chcę mówić o szczegółach, ale opcje są naprawdę ciekawe – powiedział promotor.