OBÓZ LARY OBAWIA SIĘ SĘDZIÓW PUNKTOWYCH

Redakcja, boxingscene.com

2014-05-31

Obóz Erislandy'ego Lary (19-1-2, 12 KO), który przygotowuje się do walki z Saulem Alvarezem (43-1-1, 31 KO), nie ukrywa, że ma obawy przed zaplanowanym na 12 lipca pojedynkiem. Nie tyle co do Meksykanina, ile do kompetencji sędziów punktowych.

"Canelo" cieszy się ogromną popularnością, co słychać na trybunach w trakcie jego walk i co czasami przekłada się na karty punktowe. Tak było w walce z Floydem Mayweatherem Jr (46-0, 26 KO), który zakasował młodego Meksykanina, a mimo to po dwunastu rundach na jednej z kart widniał remis 114-114.

- Lara wygra w imponującym stylu. Pokonać mogą go tylko sędziowie. Chcemy sprawiedliwego traktowania, nie chcemy, aby znowu dostał 114-114 po tym, jak został zdominowany w ringu. Liczymy na to, że sędziowie będą fair i dobrze wykonają swoją pracę – powiedział menedżer Lary Luis DeCubas Jr.

Impresario Kubańczyka odpowiedział przy okazji trenerowi rywala Chepo Reyonso, który stwierdził, że Lara będzie potrzebować dużego szczęścia do zwycięstwa.

- Nie wierzę w szczęście w ringu. Wierzę w ciężką pracę i odpowiednie przygotowanie. Z tego, co widzę, "Canelo" jest przetrenowany. Muszą się skupić na swoim zadaniu i wygraniu, a nie na szczęściu Erislandy'ego – stwierdził.