DIETA POWIETKINA

Redakcja, SportBox.ru

2014-05-31

- Naturalnie jestem zadowolony ze zwycięstwa, lecz żeby myśleć o mistrzostwie trzeba będzie pokonać kogoś jeszcze mocniejszego - nie ukrywa Aleksander Powietkin (27-1, 19 KO), który wczoraj w Moskwie zastopował w siódmej rundzie Manuela Charra (26-2, 15 KO).

- Mam za sobą przyjazny zespół ludzi. Ważne jest, że wszyscy mówią tym samym językiem i chciałbym kontynuować współpracę z Ivanem Kirpą jako moim trenerem. Ćwiczyliśmy sporo nad poprawieniem obrony, a także bicie więcej kombinacjami. Jedna z nich przyniosła mi zwycięstwo nad Charrem - przyznał Rosjanin.

- Ivan prosił w narożniku bym nieco się zrelaksował i bił kombinacjami, a ja się stosowałem do jego wskazówek. Dodatkowo poddałem się trzymiesięcznej diecie. To już nie były frytki, tylko gotowane na parze warzywa i owoce. Jestem gotowy do dalszej ciężkiej pracy - dodał Powietkin.