ROACH O WALCE PROWODNIKOWA Z PACQUIAO: OBEJRZAŁBYM W TV

Redakcja, Ring Magazine

2014-05-28

Choć obaj się początkowo zarzekali, to coraz bardziej realna wydaje się walka pomiędzy dwoma kolegami z sali treningowej - Mannym Pacquiao (56-5-2, 38 KO) oraz Rusłanem Prowodnikowem (23-2, 16 KO). Oni już trochę oswoili się nawet z taką opcją, jednak do końca nie chce jej zaakceptować trenujący obu Freddie Roach.

"Pac-Man" wróci w listopadzie. Opcją numer jeden pozostaje piąta walka z Juanem Manuelem Marquezem, ale "rezerwą" jest właśnie pojedynek z bojowym mistrzem świata federacji WBO niższej kategorii.

- Trenuję obu pięściarzy i nie chciałbym stracić jednego z nich w razie ich potyczki. Niestety, jeśli popyt na nią będzie nadal rósł, będziemy zmuszeni do niej dopuścić. Moim numerem jeden pozostaje niezmiennie Manny, lecz Rusłan również jest mi bardzo bliski, a do tego potrafi bardzo ciężko pracować. W tej chwili trwają poszukiwania rywala dla Pacquiao i jeśli stanie się tak, że dojdzie do jego walki z Prowodnikowem, to będzie dla mnie naprawdę przykry dzień. W takiej sytuacji prawdopodobnie obejrzałbym ich starcie w domu przed telewizorem - stwierdził legendarny szkoleniowiec.