SANCHEZ: HOPKINS UDZIELI LEKCJI STEVENSONOWI

Redakcja, hustleboss.com

2014-05-26

Ceniony trener Abel Sanchez, który prowadzi m.in. Giennadija Gołowkina, oglądał walkę Stevenson-Fonfara i przyznał, że Kanadyjczyk nie wywarł na nim pozytywnego wrażenia. Jego zdaniem tak walczący "Superman" zostałby bez problemu ograny przez Bernarda Hopkinsa (55-6-2, 32 KO), z którym ma się zmierzyć w kolejnym pojedynku.

- Jeżeli Stevenson przygotuje się do tego starcia tak, jak do Fonfary, jeżeli będzie walczyć w ten sam sposób – a w mojej opinii był zmęczony już w trzeciej, czwartej rundzie – Hopkins zabierze go do szkoły. Jeżeli będzie lepiej przygotowany, to będzie interesująca walka. Jeżeli jednak nie, dostanie lekcję. Hopkins jest zbyt inteligentny dla tak surowego zawodnika – stwierdził szkoleniowiec.

Sanchez nie widzi też Stevensona w starciu z innym mistrzem wagi półciężkiej, Siergiejem Kowaliowem (24-0-1, 22 KO). Trener miał kiedyś okazję pracować z Rosjaninem i przekonał się o jego klasie.

- Kowaliow by go zniszczył. Siergiej to absolutnie najwyższa półka wagi półciężkiej – powiedział.

Podkreślił zresztą, że i Fonfara mógł pokonać Stevensona, gdyby tylko był aktywniejszy i uniknął ciosów na dół.

- Myślę, że obóz Stevensona nie docenił Fonfary. Andrzej stoczył dobrą walkę, niepotrzebnie tylko przyjął tyle uderzeń na tułów, to go osłabiło w końcowych rundach. Te ciosy powstrzymały go od zostania mistrzem świata – stwierdził.