OBÓZ MATTHYSSE LICZY NA REWANŻ Z GARCIĄ

Argentyński król nokautu Lucas Matthysse (35-3, 33 KO) kilka tygodni temu w wielkiej wojnie rozbił Johna Molinę (27-4, 22 KO) i liczy na to, że to zwycięstwo zapewni mu wrześniowy rewanż z Dannym Garcią (28-0, 16 KO), z którym przed rokiem dość pechowo przegrał na punkty.

- W pierwszej walce z Garcią Lucas miał zamknięte oko od siódmej rundy. To ustawiło pojedynek. Mamy nadzieję, że we wrześniu dostaniemy drugą szansę. Oscar De La Hoya powiedział Lucasowi, że chce zrobić rewanż - zdradza Luis "Cuty" Barrera, szkoleniowiec Matthysse.

- Chcemy tytułu. Moim zdaniem w walce z Garcią nie było nokdaunu, bo Lucas zaplątał się w liny. Sędzia liczył i to on jest szefem - dodaje Barrera. - Moim zdaniem już Mauricio Herrera pokonał Garcię, ale nie liczy się moje zdanie, tylko zdanie sędziów.